Walczymy, nadal walczymy

Lenka po raz kolejny w tym roku ciężko pracuje w ośrodku logopedycznym „Pierwsze Słowo”. Masaże logopedycze, Manualne Torowanie Głosek, Artykulacja, Edukacja i Terapia Zajęciowa – kilka lat temu uwierzyliśmy, że przyniosą efekty. Nadal wierzymy.
Was kochani proszę o trzymanie kciuków, bo chyba coraz bardziej są nam potrzebne ?

Jak wygląda taki turnus?

Zamieszkujemy na pięć dni w domu, gdzie mamy pokój dla opiekuna i dziecka. Pokoje są na górze – komfortowe, czyste, w okresie letnim z klimatyzacją. Łazienki są wspólne, na korytarzach. Na dole salon z bawialnią, kuchnia i dodatkowa łazienka. W cenie mamy obiady. Śniadania i kolacje przygotowujemy sami, z własnych produktów.

Lenki dzień zajęć zaczynał się od 7.30 lub 8.20. W pakiecie jest 30 jednostek zajęciowych po 50 minut. Zwyczajowo dziennie jest sześć zajęć. Ale w piątki mamy ich cztery (można wcześnie wyjechać z ośrodka), a w poniedziałek siedem. Na Edukacji Lenka uczona jest liter, cyfr, prawidłowego wyboru liter lub całych słów, adekwatnego użycia przyimków lub wyrazów. Często są one w formie obrazków, Lena dopiero uczy się rozpoznawać litery. Na Terapii zajęciowej robione są odsłuchy płyt Cieszyńskiej (Słucham i Uczę się Mówić) – dziecko uczone jest pisania po śladzie, również liter. Generalnie są to zajęcia manualne – malowanie, pisanie, klejenie. Największą wagę przykłada sie jednak do pisania.

Manualne Torowanie Głosek i Artykulacja to dla nas główne i najważniejsze zajęcia. Prowadzą je właściciele ośrodka – p Joasia i p Szymon. Wydobywają z Lenki kolejne głoski i sylaby układając usta w odpowiedni sposób. Na początku było to na krzyku i płaczu, teraz ładnie współpracuje. Są dni gorsze i lepsze, ale nie tracimy nadziei że przyniesie to efekty. Nawet w postaci tych kilku podstawowych słów.

W zestawie jest jeszcze Masaż logopedyczny, coś czego nie ma w innych ośrodkach. A co jest bardzo ważne w logopedii. Prawidłowe napięcie języka, ćwiczenia jezyka, masaż podniebienia i dziąseł a także uciski języka. To jest dla Leny trudne, ale z turnusu na turnus coraz lepiej pracuje a masaże nie sprawiają jej już takiego dyskomfortu jak kiedyś.

Na kolejny rok mamy zaplanowanych 6 turnusów w tym ośrodku. Ośrodek jest zapełniony i na wolne miejsca czeka się długo. Na turnusach jest tylko piątka dzieci, jest bardzo kameralnie. Ale dzięki temu zajęcia ma się ze stałymi, najlepszymi terapeutami.

Oby tylko Lena korzystała z terapii i współpracowała i będziemy malutkimi krokami iść do przodu.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Close